Pod koniec kwietnia reprezentant Niemiec ogłosił, że nie zamierza przedłużać wygasającego w czerwcu 2016 kontraktu z Borussią Dortmund. Informacja ta spowodowała uruchomienie fali spekulacji na temat jego transferu do któregoś z wielkich klubów. Zainteresowanie Gündoganem wyrażają Manchester United, Arsenal czy Bayern Monachium.
Według katalońskiego dziennika największe szanse na pozyskanie 23-latka ma obecnie Barcelona. Pomocnik BVB zastąpiłby w kadrze Xaviego, który dziś oficjalnie ogłosił, że od nowego sezonu będzie występował w katarskim Al-Sadd.
Wątpliwości władz Barcelony budzi stan zdrowia Gündogana, który jesienią zeszłego roku powrócił do gry po czternastomiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją pleców. Piłkarz przeszedł jednak specjalistyczne badania w klinice byłego lekarza Bayernu doktora Hansa Müllera-Wohlfahrta, które wykazały, że odzyskał on już pełną sprawność.
Władze Borussii wraz z nowym szkoleniowcem Thomasem Tuchelem wydały już zgodę na transfer piłkarza. Nie wiadomo jednak, kiedy przeniesie się on do Barcelony. Kataloński klub w związku z zakazem transferowym nie może w najbliższym oknie rejestrować nowych zawodników. Oznacza to, że Niemiec do 1 stycznia 2016 musiałby zostać wypożyczony do innego klubu albo dołączyć do zespołu dopiero w lipcu 2016 roku, czyli będąc już wolnym zawodnikiem. Taka opcja nie jest jednak rozważana przez Hansa-Joachima Watzke i Michaela Zorca, którzy oczekują, że "Gundo" zostanie sprzedany za około 20 milionów euro.