Haaland opuści latem Borussię Dortmund? Wymowne słowa ojca piłkarza: Na tym się skupia. To jest jego cel

fot. Borussia Dortmund
Norbert Bożejewicz
Źródło: Sport1

Erling Braut Haaland nie pali się do przedwczesnego zakończenia współpracy z Borussią Dortmund. Otwarcie przyznał to ojciec piłkarza w rozmowie ze Sport1, w której do podkreślił, że synowi marzy się zdobywanie trofeów razem z ekipą z Signal iduna Park.

Środkowy napastnik stał się jednym z głównych bohaterów poprzedniego zimowego okna transferowego za sprawą zamiany Red Bulla Salzburg na Borussię Dortmund.

Reprezentant Norwegii nie może żałować podjętej przez siebie decyzji, ponieważ w nowych barwach prezentuje się wyśmienicie, co podkreślił jego ojciec w wywiadzie udzielonym stacji Sport1.

- W pierwszych miesiącach wszystko działo się po naszej myśli. Dokładnie tak, jak chcieliśmy. BVB to świetny klub dla młodych graczy i odnoszący sukcesy. Zajęli się Erlingiem w stu procentach od jego pierwszego dnia w Dortmundzie. Jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy i uważam, że dokonaliśmy właściwego wyboru, a mój syn wykonał ważny krok - powiedział Alf-Inge Håland.

Bardzo dobra forma prezentowana przez 20-letniego zawodnika wpływa naturalnie na pojawianie się spekulacji na temat szybkiego transferu z jego udziałem do jeszcze mocniejszej drużyny. W tym kontekście najczęściej wymieniane są ekipy z Anglii oraz Hiszpanii na czele z Manchesterem United i Realem Madryt.

Ojciec piłkarza zapewnia jednak, że jego syn nie pali się do opuszczenia szeregów Borussii Dortmund, ponieważ chciałby z nią wywalczyć przynajmniej jedno trofeum czy też zdetronizować Roberta Lewandowskiego na liście najskuteczniejszych strzelców w Bundeslidze.

- Jeśli grasz dobrze, to logiczne jest to, że wielkie kluby pukają do twoich drzwi. W tej chwili ani Erling, ani ja, nie mamy w głowie pomysłu dotyczącego podpisania umowy z nowym zespołem. Zawarliśmy długi kontrakt z Borussią Dortmund. Nie chcemy w tej chwili szukać nowych wyzwań - stwierdził emerytowany piłkarz takich ekip jak Nottingham Forest, Leeds United czy Manchester City.

- Transfer następnego lata? Nigdy nie wiadomo, co się stanie. Nie rozmawialiśmy jeszcze o takim kroku. Jestem jednak przekonany, że Erling chciałby wygrywać trofea z Dortmundem. To jest jego cel. On może jeszcze wiele osiągnąć w Niemczech i zrobić wielkie postępy. W tym momencie transfer nie jest dla nas priorytetem - dodał Norweg.

- Anglia czy Hiszpania? Myślę, że potrafiłby dobrze grać w każdych rozgrywkach. W tej chwili jest jednak szczęśliwy w Borussii i koncentruje na grze tutaj. Zawsze skupia się tylko na najbliższym treningu i udoskonalaniu swojej osoby. Chce stawać się lepszy i nie patrzy daleko w przyszłość. Choć chciałby wygrać jakieś trofeum z BVB. Ponadto jego osobistym marzeniem jest zostanie najlepszym strzelcem rozgrywek. Erling walczy z wieloma mocnymi zespołami i zawodnikami, zwłaszcza z Robertem Lewandowskim - powiedział Alf-Inge Håland.

20-latek strzelił jedenaście goli w jedenastu rozegranych meczach w tym sezonie dla drużyny z Signal Iduna Park.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Marek Papszun kompletuje sztab przed hitowym powrotem. Tuż-tuż! Raków Częstochowa ma wielkiego faworyta do zastąpienia Dawida Szwargi. Trwają namowy! OFICJALNIE: Dawid Szwarga odchodzi z Rakowa Częstochowa Łukasz Piszczek łączony z czołowym polskim klubem?! Dziennikarz odpowiada Szykuje się ciekawy powrót do Lecha Poznań? „Świetnie wygląda” José Mourinho marzy o sensacyjnym powrocie 16-krotny mistrz kraju przyspiesza w sprawie transferu Marco Reusa

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy