Jak informuje „Corriere dello Sport”, Napoli i prowadzone przez Fabia Cannavaro Guangzhou Evegrande zaplanowały już spotkanie w Mediolanie w sprawie 30-letniej słowackiej gwiazdy. Kwota transferowa ma wynieść 30 milionów euro, mniej więcej tyle oczekuje prezydent włoskiego klubu, Antonio De Laurentiis. Oczywiście warunki kontraktu indywidualnego w tej sytuacji nie powinny stanowić przeszkody w dojściu transakcji do skutku.
Guangzhou Evegrande zaskakuje w trwającym, krótszym, bo śródsezonowym oknie transferowym. Pomimo zimowej deklaracji o rezygnacji z obcokrajowców i dużych kwot na nich wydawanych, chiński gigant pozyskał już, na razie na zasadzie wypożyczenia, Portugalczyka Taliskę, a przymierza się do transferu wspomnianego Hamšíka. Należy przy tym pamiętać o dwóch kwestiach w razie powodzenia negocjacji:
- transfer Słowaka będzie kosztował Evergrande niemal dwa razy więcej niż kwota ustalona między klubami ze względu na lokalny podatek od dużych transakcji z udziałem obcokrajowców,
- Evergrande ze względu na limit zostanie zmuszone do sprzedaży jednego z obecnych w kadrze obcokrajowców (Koreańczyk Young-gwon Kim, Serb Nemanja Gudelj, Brazylijczycy Ricardo Goulart i Alan).
Mistrz Chin zawodzi w pierwszej części sezonu Chinese Super League. Po 11 kolejkach zajmuje dopiero piątą lokatę, w dodatku odpadł w 1/8 finału Azjatyckiej Ligi Mistrzów. Letnia rewolucja ma pomóc w szybkim powrocie na szczyt i obronie tytułu.
Hamšík do Napoli przeniósł się latem 2007 roku z Brescii za ponad pięć milionów euro. Od tego czasu wypracował sobie status klubowej legendy.
Jego obecna umowa obowiązuje do 30 czerwca 2020 roku, jednak decyzja o transferze ma tak naprawdę należeć do samego piłkarza.
Nowy trener Napoli, Carlo Ancelotti, namawia go na pozostanie w zespole wicemistrza Włoch.