Skrzydłowy ostatnio przeżywa wielkie chwile, walcząc o miejsce w podstawowym składzie Arsenalu. 19-latek zagrał od pierwszej minuty przeciwko Barcelonie pokazując się z dobrej strony, a w sobotniej potyczce przeciwko Evertonowi wpisał się nawet na listę strzelców.
Dobra dyspozycja rozpoczęła spekulacje, że Nigeryjczyk może zostać kolejnym utalentowanym graczem, którzy jako wychowanek zrobi karierę na Emirates. Pod wrażeniem jego występów jest legendarny Thierry Henry, nazywając młodego zawodnika powodem do dumy.
- Oglądałem go przeciwko Barcelonie i byłem pełen podziwu. Myślę, że to powód do dumy dla wszystkich trenerów Arsenalu, którzy pracowali z nim przez ostatnie lata i kształtowali jego umiejętności - oświadczył Francuz.
- Alex nie przestraszył się najlepszej drużyny na świecie, pokazał pewność siebie i olbrzymi spokój. To efekt znakomicie wykonanej pracy - dodał.
- Iwobi to przykład tego, jak pokonać drogą od dziecka do profesjonalnego piłkarza. Wdarł się przebojem do składu, a swoim występem przeciwko Evertonowi udokumentował ogromny potencjał - zakończył.