Pierwsze kilka miesięcy pod wodzą trenera Luciano Spallettiego jest dla „Nerazzurrich” bardzo udane. Drużyna włączyła się w walkę o mistrzostwo Włoch po wcześniejszych nieudanych kampaniach, ale szkoleniowiec wciąż widzi sporo miejsca na poprawy. Jego cel stanowi wzmocnienie środka pola i faworytem w tej kwestii jest Ramires, ale wygląda na to, że na jego sprowadzeniu wcale nie musi się skończyć.
Dziennikarze „Corriere dello Sport” informują, że działacze z San Siro zwracają ostatnimi czasy szczególną uwagę na Javiera Pastore. Dyrektorzy Walter Sabatini oraz Piero Ausilio, którzy są odpowiedzialni za wzmocnienia klubu, mieli „oszaleć” na punkcie Argentyńczyka. Zwolennikiem transferu jest również Spalletti, który uznał, że przydałby mu się ofensywny pomocnik.
Zawodnik Paris Saint-Germain pokazywał już, że sprawdza się w roli „trequartisty” i zdaniem Interu idealnie pasowałby do drużyny. Transakcja miałaby się odbyć na zasadzie wymiany wypożyczeń - Pastore tymczasowo trafiłby do Mediolanu, a w przeciwnym kierunku zawędrowałby João Mário, który nie znajduje dla siebie zbyt wiele miejsca w składzie Interu, a jego talent docenia dyrektor sportowy wicemistrzów Francji Antero Henrique.
Pastore już wcześniej grał we Włoszech i to właśnie tam wybijał się w europejskiej piłce. W 2009 roku opuścił ojczyznę i udał się do Palermo. Po dwóch udanych sezonach przeniósł się do PSG, gdzie był jednym z pierwszych zawodników sprowadzonych przez bogatych właścicieli klubu.
Dziennik dodaje również, że do przodu zmierzają negocjacje w sprawie wspomnianego wcześniej Ramiresa. Brazylijczyk zmaga się obecnie z kontuzją, ale powinien być zdolny do gry w ciągu trzech tygodni. Mediolańczycy planują sprowadzić piłkarza Jiangsu Suning (klub ten należy do właścicieli „Beneamaty”) już w grudniu, by ten odpowiednio zaaklimatyzował się w nowym środowisku. Transakcja zostałaby zarejestrowana w styczniu i wtedy też piłkarz formalnie dołączyłby do nowego zespołu.