Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej wzbudził kontrowersje swoimi wypowiedziami na temat kobiecego futbolu. Byłemu graczowi takich klubów jak Juventus czy Roma dostało się już kilka miesięcy temu, kiedy na portalu społecznościowym w niewybrednych słowach odpowiedział na wpis Karoliny Hytrek-Prosieckiej, dyrektor ds. komunikacji i PR w spółce Ekstraklasa SA. Sprawa odbiła się szerokim echem nawet w UEFA.
Teraz na celownik oficjela wzięła Hope Solo, która została Komisarzem Kobiecego Futbolu na wzór Erica Cantony. Bramkarka w popularnej serii „Eurosportu” skomentowała wypowiedzi Bońka.
- Zaledwie kilka tygodni temu, legendarny polski piłkarz oraz oficjel UEFA, Zbigniew Boniek, stwierdził: „Kiedy rozmawiamy o futbolu, dyskusja o wpływie kobiet na dyscyplinę jest zbędna”... Cóż, Zbigniew, co powiesz na moją nogę w twoich jajach? - powiedziała Amerykanka.
- Czy to byłby przydatny wpływ? Może jesteś zbyt dużym tchórzem, by przyjść i powiedzieć mi to w twarz. K****, muszę uważać na to co mówię. Ostatnio jak wypowiedziałam słowo „tchórz”, zostałam zawieszona przez amerykańską federację!
Solo nawiązywała tutaj do sytuacji z sierpnia 2016 roku. Po odpadnięciu w ćwierćfinale Igrzysk Olimpijskich nazwała ona Szwedki „bandą tchórzy” odnosząc się do defensywnego stylu gry rywalek. Komitet Olimpijski nie zdecydował się ukarać jednej z największych gwiazd kobiecej piłki, ale US Soccer zawiesił ją na sześć miesięcy. Później 35-latka stwierdziła, że był to tylko pretekst do zawieszenia, ponieważ walczy ona prężnie o wyrównanie płac w męskim i kobiecym futbolu.