Ofensywny zawodnik rozgrywa bardzo dobry sezon w barwach Rangersów i w znaczącym stopniu przyczynił się do wywalczenia przez nich mistrzostwa Szkocji po dziesięciu latach przerwy.
22-letni skrzydłowy cieszy się sporym zaufaniem w oczach szkoleniowca Stevena Gerrarda i dlatego ten niechętnie podchodzi do pomysłu ewentualnego przedwczesnego zakończenia współpracy z reprezentantem Rumunii.
Z drugiej jednak strony „The Gers” zdają sobie sprawę z faktu, że muszą rozstać się z kilkoma piłkarzami, aby móc dokonać istotnych wzmocnień przed startem nowych rozgrywek.
Jednym z tych graczy może być właśnie Ianis Hagi, który ma znajdować się na celowniku Sevilli czy Lazio.
Teraz dziennikarze Sport.ro uważają, że wszechstronny ofensywny zawodnik będzie miał do wyboru kolejną opcję transferową w postaci przeprowadzki do Bundesligi.
Wspomniane źródło przekonuje, że kontakt z przedstawicielami Rangersów nawiązali działacze VfL Bochum. Klub z Vonovia Ruhrstadion znajduje się o krok od zapewnienia sobie awansu do niemieckiej elity i planuje latem wzmocnić swoje szeregi wartościowymi piłkarzami, aby móc z powodzeniem wywalczyć pewne utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Ewentualne warunki transakcji z udziałem 22-latka nie są znane, ale nie da się ukryć, że „Die Unabsteigbaren” musieliby w znaczącym stopniu pobić swój dotychczasowy rekord transferowy, aby w ogóle myśleć o nawiązaniu współpracy z Rumunem.
W zaistniałej sytuacji VfL Bochum ma na teraz stosunkowo niewielkie szanse na podjęcie walki choćby z Sevillą czy Lazio o względy Hagiego, którego Rangersi będą starali się mimo wszystko zatrzymać u siebie jeszcze przez jeden sezon.
Syn legendarnego Gheorghe'a Hagiego wystąpił w 34 spotkaniach w trwających rozgrywkach i zdobył w nich 7 bramek oraz zanotował 13 asyst.