Ibrahimović wita się z Milanem. „Rozmawiałem z nimi więcej, niż z własną żoną!”

fot. AC Milan
Rafał Bajer
Źródło: Milan TV

Zlatan Ibrahimović już oficjalnie związał się z Milanem. W swoim pierwszym wywiadzie przyznał, że kluczowe były ostatnie tygodnie rozmów.

O powrocie Szweda na San Siro spekulowano od dobrych kilku tygodni. Napastnik jeszcze w listopadzie poinformował, że nie będzie kontynuować kariery w Los Angeles Galaxy, ale przez długi czas obrany przez niego kierunek pozostawał tajemnicą. I kiedy już się wydawało, że zawodnikowi bliżej jest do ponownej gry w Premier League, w barwach Evertonu, AC Milan zdołał jednak dopiąć swego, pomimo sceptycyzmu.

Po testach medycznych i podpisaniu umowy „Ibra” udzielił wywiadu klubowej telewizji. Wyjawił między innymi, dlaczego wybrał akurat numer 21, choć wcześniej spekulowano, że mógłby przejąć od Fabio Boriniego „swoją” 11.

- Numer? Pokazałem swoim dzieciom dostępne możliwości i najbardziej spodobało im się 21, dlatego też właśnie to wybrałem - stwierdził Szwed.

- Nie za bardzo się zmieniłem odkąd byłem dzieckiem. Wciąż mam w sobie ten sam głód, determinację i pewność siebie. Czy kiedykolwiek czegoś się obawiałem? Nie.

Ibrahimović przyznał, że zdaje sobie sprawę z trudnej sytuacji zespołu.

- Moim celem jest pomoc klubowi i drużynie, by poprawić obecną sytuację. Z osobistego punktu widzenia chcę zaś po prostu grać najlepiej, jak tylko potrafię. Wszyscy są tu bardzo szczęśliwi, dostałem wiele wiadomości z gratulacjami. W końcu mogliśmy to oficjalnie potwierdzić.

- Dlaczego wybrałem Milan? Miałem stąd same dobre wspomnienia, tylko pozytywy. To wielki klub, świetna drużyna i to fantastyczne uczucie, by móc grać ponownie na San Siro. W ostatnich dwóch-trzech tygodniach więcej rozmawiałem z Maldinim i Bobanem, niż z własną żoną! Ale wszystko potoczyło się dobrze, w końcu tu jestem.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Jakub Rzeźniczak zadebiutuje w MMA. Poznał rywala FC Barcelona pewna długo wyczekiwanego transferu. Majstersztyk! Julen Lopetegui wybrał nowy klub Były piłkarz Lechii Gdańsk i Cracovii zakończył karierę w wieku 28 lat: Dlatego odszedłem Ángel Di María zmieni klub, ale zostanie w Europie?! OFICJALNIE: Szymon Marciniak poprowadzi hit Ligi Mistrzów Dwóch zawodników wraca do FC Barcelony

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy