Lucas Bergvall to wschodząca gwiazda szwedzkiej piłki. Choć środkowy pomocnik dopiero 2 lutego osiągnie pełnoletniość, to już teraz jest na ustach skautów największych klubów w Europie.
Do tej pory zainteresowanie nim sygnalizowały takie ekipy, jak Manchester United, Arsenal czy Eintracht Frankfurt. Wydaje się jendak, że na czele wyścigu po podpis pomocnika jest FC Barcelona.
Działacze tego klubu przejawiają ogromną determinację, a do tego sam zawodnik również jest skory, by zasilić zespół Xaviego.
Jasne jest, że na początku dołączyłby do drużyny rezerw, ale w Katalonii są zdania, że w Bergvallu drzmie ogromny potencjał, któremu trzeba pomóc eksplodować.
Na razie jednak żadna z ofert mistrza Hiszpanii nie zadowoliła Djurgårdens IF, co tylko podsyca spekulacje.
Tym bardziej że konkurencja nie śpi i według informacji podawanych przez Gianlucę Di Marzio, do gry planuje włączyć się Inter Mediolan.
Finalista poprzedniej edycji Ligi Mistrzów pozyskał już Tajona Buchanana i wcale nie musi na tym poprzestać. Nadal kwestią otwarą pozostaje Piotr Zieliński, a i sprawa Bergvalla wkrótce może trafić na tapet.
Jednokrotny reprezetant Szwecji rozegrał do tej pory w dorosłym zespole Djurgårdens IF łącznie 29 meczów, a w nich miał trzy gole i jedną asystę.
Kontrakt wiąże go z obecną drużyną do 31 grudnia 2025 roku.