Jakub Kosecki zaskoczył wyborem numeru w Motorze Lublin

fot. Motor Lublin
Norbert Bożejewicz
Źródło: Motor Lublin

Jakub Kosecki będzie występował w drugoligowym Motorze Lublin z numerem jeden na koszulce.

Doświadczony skrzydłowy obiecywał sobie wiele po zakończeniu pobytu w tureckiej Adanie Demirspor i powrocie do Polski, gdzie w trakcie zeszłego zimowego okna transferowego związał się półroczną umową z Cracovią.

Pięciokrotny reprezentant „Biało-Czerwonych” liczył na udany powrót do Ekstraklasy, który miał mu w założeniu pomóc nawiązać współpracę z innym Ekstraklasowym klubem lub zrealizować kolejny zagraniczny transfer w karierze.

Jakub Kosecki nie spisywał się jednak dobrze w barwach „Pasów”, dlatego po ich opuszczeniu napotkał spory problem ze znalezieniem nowego miejsca pracy.

Z tego też względu dopiero po półrocznej przerwie przystał na warunki zaproponowane mu przez drugoligowy Motor Lublin.

Przybycie 31-letniego zawodnika na ten poziom rozgrywkowy w kraju wywołało spore zainteresowanie i na tym fakcie sam piłkarz nie zdecydował się poprzestać, ponieważ jeszcze przed rozpoczęciem rundy wiosennej zwrócił na siebie uwagę, wybierając numer jeden na koszulce.

Do tej pory doświadczonego skrzydłowego mogliśmy zobaczyć na polskich oraz europejskich boiskach przeważnie z trykotami z 20, 16, 13, 7 i 17. Z tej puli w ekipie z województwa lubelskiego wolne były 16 i 13, ale Kosecki uznał, że tym razem wyróżni się pod tym względem i będzie bronił barw Motoru z numerem 1.

Pozostawał on wolny, ponieważ obecni bramkarze drugoligowca występują z 15, 39 i 51 na plecach.

Więcej na temat: Jakub Kosecki Motor Lublin Polska

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Radomiak Radom wywołał małe zamieszanie wpisem po wygranej z Legią Warszawa. Poszło o dwa słowa Marcelo Bielsa powołał do reprezentacji Urugwaju amatora, który strzelił 57 bramek w 39 meczach OFICJALNIE: Jakub Rzeźniczak zadebiutuje w MMA. Poznał rywala FC Barcelona pewna długo wyczekiwanego transferu. Majstersztyk! Julen Lopetegui wybrał nowy klub Były piłkarz Lechii Gdańsk i Cracovii zakończył karierę w wieku 28 lat: Dlatego odszedłem Ángel Di María zmieni klub, ale zostanie w Europie?!

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy