Janczyk ostatnio próbował odbudować się w macierzystej Sandecji Nowy Sącz. Zimą klub nie zdecydował się jednak przedłużać wygasającej umowy. Nic dziwnego, bo zawodnik w rundzie jesiennej pojawił się na boisku na zaledwie 77 minut. Do Sandecji wrócił zimą 2016 roku, w sezonie 2015/2016 zdążył strzelić dwie bramki (w dwóch ostatnich kolejkach) w sześciu meczach.
Dobrze zapowiadająca się kariera Janczyka została zatrzymana przez problemy osobiste, przede wszystkim z alkoholem. Gdy w 2007 roku odchodził za ponad cztery miliony euro z Legii Warszawa do CSKA Moskwa, wydawało się, że w przyszłości będzie stanowił o sile ataku reprezentacji Polski. Tak się jednak nie stało. Do Polski wrócił najpierw zimą 2011 roku na wypożyczenie do Korony Kielce, potem już w 2014 roku, pół roku po wygaśnięciu umowy z CSKA, pomocną rękę wyciągnęli do niego działacze Piasta Gliwice. Nigdzie jednak na dłużej nie zagościł.