Javi Martínez o krok od odejścia z Bayernu

fot. FotoPyK
Karol Brandt
Źródło: Marca

„Marca” podaje, że Athletic Club jest na ostatniej w prostej w kwestii zamknięcia transferu Javiego Martíneza.

Defensywny pomocnik przez kilka długich lat był najdroższym piłkarzem w historii Bayernu Monachium, a do dzisiaj zajmuje on trzecie miejsce w klasyfikacji rekordowych sprzedaży ekipy z Kraju Basków. Jak pamiętamy, latem 2012 roku cała operacja zamknęła się w kwocie 40 milionów euro.

Teraz, na rok przed końcem umowy, strony chcą ponownie dobić targu. Wszystko po to, aby 32-latek wrócił do Athletic Club.

Według „Marki” negocjacje wkraczają w ostatnią fazę, w której to na warsztat mają być wzięte aspekty finansowe. Hiszpan oczekuje kontraktu ważnego do 30 czerwca 2022 roku z opcją przedłużenia współpracy o 12 miesięcy.

Mistrz Niemiec za 18-krotnego reprezentanta „La Furia Roja” początkowo żądał 10 milionów euro, ale obecnie jest skłonny zaakceptować niższą propozycję. Podobnie wygląda to, jeśli chodzi o wymagania płacowe gracza.

Zważywszy na te informacje, transfer definitywny Javiego Martíneza wkrótce powinien dojść do skutku. Powyższe źródło przewiduje, że nastąpi to maksymalnie do 27 września.

Doświadczony piłkarz środka pola w „Gwieździe Południa” przez osiem ostatnich sezonów uzbierał 238 występów, wygrywając po drodze dwa puchary Ligi Mistrzów czy Superpuchar Europy.

Jak dotąd w koszulce „Lwów” Hiszpan rozegrał równo 250 spotkań, zdobył 25 bramek i zanotował sześć asyst. Niebawem powinien mieć on okazję do poprawy tych statystyk.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Były piłkarz Lechii Gdańsk i Cracovii zakończył karierę w wieku 28 lat: Dlatego odszedłem Ángel Di María zmieni klub, ale zostanie w Europie?! OFICJALNIE: Szymon Marciniak poprowadzi hit Ligi Mistrzów Dwóch zawodników wraca do FC Barcelony 45 milionów euro?! Real Madryt dopina drugi letni transfer Trener łączony z Lechem Poznań potwierdza: Mam opcje na przyszły sezon Transfery - Relacja na żywo [06/05/2024]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy