Latem w Manchesterze United dojdzie do sporych roszad i to nie tylko na ławce trenerskiej. Tam już niemalże przesądzone wydaje się przybycie Erika ten Haga, który zastąpi na stanowisku Ralfa Rangnicka.
Nie jest tajemnicą, że Holender ma swoją wizję budowania drużyny, a żeby ją zrealizować, potrzebne będą konkretne zmiany w kadrze. Zwolnią się więc niektóre kontrakty, a w ich miejsce sprowadzeni zostaną nowi zawodnicy, pasujący do koncepcji 52-latka.
Wiele wskazuje na to, że z Old Trafford pożegna się między innymi Nemanja Matić. Serb, który występuje w czerwonym trykocie od lipca 2017 roku, wraz z końcem tego sezonu kończy kontrakt z Manchesterem United. Jest tam wprawdzie opcja przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy, ale z niej raczej strony nie skorzystają.
Jaki więc będzie kolejny ruch Serba? Niewykluczone, że opuści nie tylko „Czerwone Diabły”, ale też i Premier League, bo w swojej drużynie chce go mieć jego były trener, José Mourinho, który zresztą sprowadził go na Old Trafford z Chelsea, znając go już właśnie z londyńskiego klubu. Panowie mogą więc dostać szansę do współpracy już w trzecim miejscu.
Portugalczyk odpowiada obecnie za wyniki AS Romy, ale już kilka miesięcy temu przebąkiwał, że nie jest zadowolony ze stanu swojej kadry. Jeden z celów stanowi właśnie wzmocnienie środka pola, a doświadczony Serb to niewątpliwie ciekawe rozwiązanie.
Według informacji podawanych przez Raimondo De Magistrisa doszło już do pierwszego kontaktu pomiędzy Włochami a otoczeniem zawodnika. Na razie jednak nie pojawiły się konkrety, na nie przyjdzie raczej pora po sezonie. Istotne na ten moment będzie przygotowanie odpowiedniego gruntu pod kluczowe rozmowy.
Defensywny pomocnik rozegrał w tym sezonie na szczeblu Premier League łącznie 27 meczów, notując dwie asysty.