Jak dowiadujemy się z "La Gazzetta dello Sport", 24-latek stanowi wielkie pożądanie w środowisku "Bianconerich". Włodarze klubu przygotowali już nawet ofertę dla FC Porto za ich zawodnika. Według nieoficjalnych doniesień, na wicemistrzowie Portugalii rozpatrzą propozycję w wysokości 15 milionów euro.
Kontrakt Sandro z ekipą z Estádio do Dragão wygasa wraz z ostatnim dniem czerwca 2016 roku. Zanosi się też na to, że reprezentant Brazylii nie zamierza przedłużać umowy, chcąc rozpocząć przygodę w innej lidze. Zawodnik, porównywany przez niektórych do Roberto Carlosa, ma w zapisaną klauzulę w wysokości 50 milionów euro, ale zapowiada się na to, że obie strony będą uzgadniały konkretną cenę.
Wychowanek Atletico Parananense spędził w Porto cztery lata, występując w 86 spotkaniach i strzelając trzy gole.