Kaká: Milan może wygrać w Madrycie

fot. Transfery.info
Krzysztof Klebanowski
Źródło: Sky Sports

Zawodnik Milanu, Ricardo Kaká, twierdzi, że pomimo porażki w środowym meczu z Atlético Madryt (0:1), piłkarze włoskiego klubu przystąpią do rewanżu z optymizmem.

Pierwsze w historii spotkanie o stawkę między Milanem a Atlético zakończyło się zwycięstwem Hiszpanów po bramce Diego Costy w końcówce meczu.

Brazylijczyk Kaká był najbardziej niebezpiecznym piłkarzem na boisku. Po jednym z jego strzałów piłka zatrzymała się na poprzecce Courtoisa. Jednak dobra gra pomocnika nie wystarczyła do wygranej.

- Mieliśmy wiele szans na strzelenie bramki. Nie lubię mówić o pechu, musimy być po prostu bardziej precyzyjni – stwierdził 31-letni piłkarz. - Jedyne, czego nam brakowało, to właśnie gola. Byliśmy dobrze przygotowani i graliśmy nieźle, jednak to Hiszpanie wpisali się na listę strzelców w ostatnich minutach – dodał.

- Jestem optymistą po tym, co widziałem na San Siro. Będziemy starać się grać nasza piłkę w Madrycie. To nie jest wynik, który rozstrzygnął mecz. Mamy czas do naprawy błędów – zadeklarował były piłkarz Realu Madryt.

Podobnie myśli trener „Rossonerich” Clarence Seedorf. Holender oglądał już przeciwnika na Vincente Calderon i sądzi, że jego drużyna ma jeszcze szanse. - Widziałem ich na żywo, mam informacje na temat wszystkich graczy. Atlético to zespół, który ma możliwośc kontrolowania gry, ale znam ich strategię i spodziewam się ich taktyki. Wiemy, że mecz w Madrycie będzie niezwykle ważny, ale mamy czas, by dobrze się do niego przygotować – powiedział 38-latek.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Radomiak Radom wybrał nowego trenera. „Umowa na sześć dni” Transfery - Relacja na żywo [20/05/2024] Roberto De Zerbi klarownie na temat przyszłości Pasjonujący finał walki o utrzymanie w Ligue 1. O udziale w barażach zdecydowała... jedna bramka [OFICJALNIE] „Po obejrzeniu tej powtórki stwierdził, że nie ma faulu”. Ogromna kontrowersja w derbach Trójmiasta Cztery drużyny zagrożone spadkiem z Ekstraklasy. W ostatniej kolejce może dojść do... kuriozalnej sytuacji „Sprawę kieruję na policję”. Michał Probierz reaguje na próbę podszycia się pod niego

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy