Kevin-Prince Boateng: Mogłem grać dla Realu Madryt, ale...

fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Źródło: Bild

Kevin-Prince Boateng twierdzi, że zabrakło mu samozaparcia, by osiągnąć więcej w swojej karierze.

Swego czasu Ghańczyk prezentował bardzo wysoką formę i był jedną z największych gwiazd Milanu, z którym zdobył mistrzostwo Włoch. Pomocnik aspirował wtedy do gry dla najsilniejszych klubów w Europie, ale ostatecznie wylądował w Schalke. Stamtąd w 2016 roku powrócił do Milanu, skąd następnie przeniósł się do Las Palmas. Boateng jest jednak przekonany, że do Hiszpanii mógł trafić wcześniej, lecz do klubu zupełnie innego kalibru.

- Moim zdaniem, choć nie chcę przekroczyć granicy arogancji, mogłem grać dla Realu Madryt - powiedział Boateng w szczerym wywiadzie dla dziennika „Bild”.

- Dlaczego tak się nie stało? Ponieważ nie dałem z siebie wystarczająco dużo, żeby to osiągnąć. Mimo to udało mi się dojść do punktu w karierze, w którym jestem zrelaksowany i usatysfakcjonowany ze swojej przygody z piłką.

31-latek przed sezonem opuścił Wyspy Kanaryjskie i powrócił do Niemiec, w których się wychowywał. Przypomnijmy, że zarówno Kevin-Prince, jak i jego brat, Jérôme, urodzili się w Berlinie Zachodnim. Obaj reprezentowali młodzieżowe kadry Niemiec. Defensor postanowił kontynuować swoją przygodę z „die Mannschaft”, natomiast pomocnik postanowił reprezentował ojczyznę ich swojego ojca.

W barwach Eintrachtu Frankfurt Boateng rozegrał już 30 spotkań. Udało mu się zdobyć sześć goli i zaliczyć jedną asystę.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Kibice Wisły Kraków harcują przed finałem Pucharu Polski. „Mały remont w Stolicy” [FOTO] Carlitos „pracuje” na hitowy powrót. Wspiera swój przyszły zespół?! Jarosław Królewski z ważną deklaracją przed finałem Pucharu Polski. „Warto, żeby to wybrzmiało” Erik Expósito w topowej lidze?! „Pytają o niego” Sceny przed finałem Pucharu Polski! Kibice nie chcą wejść na stadion OFICJALNIE: Ralf Rangnick odrzucił Bayern Monachium. Dołujący hat-trick Manchester United już zdecydował w sprawie Erika ten Haga?!

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy