Kolejna boiskowa śmierć: nie żyje Victor Brannstrom. Upadł po zdobyciu bramki

fot. Transfery.info
Paweł Machitko
Źródło: Transfery.info | NSD

W niedzielę zmarł Victor Brannstrom, zawodnik czwartoligowego (Division 2 Norrland) szwedzkiego Piteå IF.

29-letni zawodnik zasłabł po zaledwie czterech minutach meczu z Umedalen, zaraz po strzeleniu bramki dla swojego zespołu. Dokładna przyczyna śmierci zostanie poznana dopiero po sekcji zwłok, jednak najprawdopodobniej był to rozległy atak serca.

Co gorsze, Brannstrom dostał zgodę od lekarzy na grę w piłkę po kilkumiesięcznym zakazie, który był efektem zasłabnięcia w przeszłości (zakończył wówczas karierę, wcześniej był nawet zawodnikiem Helsingborga). 
 
- Nie przekonywaliśmy go do powrotu - Victor sam chciał grać. Trenował i szło mu dobrze - zapewnił załamany wiceprezes klubu, Christer Berglund.
 
Brannstrom jeszcze kilka miesięcy temu tłumaczył decyzję o zakończeniu kariery. Opowiadał, że zadecydowały nie tylko względy zdrowotne.  - Mam dwoje małych dzieci (4,5 i 2 lata). Trudna była opieka nad nimi, gdy mnie tak często brakowało w domu. Teraz mogę poświęcić im więcej czasu - mówił Brannstrom.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Marek Papszun kompletuje sztab przed hitowym powrotem. Tuż-tuż! Raków Częstochowa ma wielkiego faworyta do zastąpienia Dawida Szwargi. Trwają namowy! OFICJALNIE: Dawid Szwarga odchodzi z Rakowa Częstochowa Łukasz Piszczek łączony z czołowym polskim klubem?! Dziennikarz odpowiada Szykuje się ciekawy powrót do Lecha Poznań? „Świetnie wygląda” José Mourinho marzy o sensacyjnym powrocie 16-krotny mistrz kraju przyspiesza w sprawie transferu Marco Reusa

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy