W tym tygodniu Bayern Monachium poinformował o pozyskaniu Renato Sanchesa i nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że Portugalczyka od miesięcy łączono z Manchesterem United. Wygląda na to, że ta transakcja nie jest jedyną, która uciekła z przed nosa "Czerwonym Diabłom" w ostatnim czasie.
Wczoraj sprowadzenie Ousmane Dembélé ogłosiła natomiast Borussia Dortmund. Jak informuje "L'Equipe", w ostatniej chwili z ofertą wkroczyli działacze z Manchesteru, próbując wykorzystać przy tym osobę Mikaela Silvestre'a, pracującego obecnie jako doradca sportowy w Rennes. Kroki podjęto jednak zbyt późno, toteż utalentowany Francuz przeniósł się ostatecznie do Bundesligi.