Reprezentant Ghany dziś po raz ostatni będzie miał okazję zagrać dla Torino, które w premierowej kolejce nowego sezonu Serie A zagra z Bologną. Najpóźniej w poniedziałek uda się natomiast do Anglii, by przejść testy medyczne i podpisać kontrakt.
Klub z Championship sprowadzi środowego pomocnika za 8,2 miliona funtów, czyli pieniędzy, jakich nigdy w historii nie wydał na jednego piłkarza. Dotychczas „Blues” najwięcej kosztował Emile Heskey w 2004 roku.
Pierwotnie Acquah miał dołączyć do nowego zespołu już przed tym weekendem, ale Włosi nalegali na opóźnienie transakcji ze względu na problemy kadrowe w drugiej linii. Trener Sinisa Mihajlović nie może bowiem skorzystać z Daniele Basellego i Mirko Valdifioriego.
Kluby z zaplecza Premier League coraz częściej w ostatnich latach dokonują rekordowych zakupów. Tego lata chociażby Middlesbrough wydało 15 milionów funtów na Britta Assombalongę.