Polskie piłkarki nie pojadą na mundial do Australii i Nowej Zelandii. Podopieczne trener Niny Patalon w swojej grupie zajęły trzecie miejsce, tracąc do Belgijek zaledwie dwa punkty.
Rywalki Polek ostatecznie zagrają w barażach o awans, natomiast bezpośrednią promocję do turnieju finałowego z grupy F zapewniła sobie reprezentacja Norwegii, która - prócz jednego podziału punktów - zwyciężyła we wszystkich spotkaniach.
Pomimo tego, iż Polki zaprezentowały się w eliminacjach w niezłym stylu, do samego ich końca zachowywały tylko matematyczne szanse na awans. Zdołały one w obu spotkaniach zwyciężyć ze wszystkimi niżej notowanymi rywalkami (Albania, Kosowo i Armenia), natomiast z Norweżkami oraz Belgijkami na własnym boisku notowały remisy.
Sytuację przesądziły delegacje, w których Polki uległy obu wspomnianym ekipom.
W ostatniej kolejce eliminacji drużyna Niny Patalon potrzebowała zwycięstwa oraz porażki Belgijek. Przegrana naszych rywalek była jednak mniej niż mało prawdopodobna, ponieważ mierzyły się one z Armenią, które wcześniej ograły 19:0.
Ostatecznie niespodzianki oczywiście nie było, a Belgia pewnie wygrała z Ormiankami 7:0. Polki takim samym rezultatem rozprawiły się z Kosowem, jednak to nie wystarczyło, aby wywalczyć prawo do gry w barażach i zachować szansę na awans.
Bezpośrednią promocję na przyszłoroczny mundial spośród europejskich kadr wywalczyły reprezentacje Szwecji, Hiszpanii, Holandii, Anglii, Danii, Norwegii, Włoch, Niemiec oraz Francji. W barażach powalczą natomiast kadry Szwajcarii, Islandii, Irlandii, Austrii, Belgii, Szkocji, Portugalii, Walii oraz Bośni i Hercegowiny.
Mistrzostwa Świata kobiet odbędą się w przyszłym roku na stadionach w Australii i Nowej Zelandii od 20 lipca do 20 sierpnia. Po raz pierwszy w historii rozgrywek wezmą w nich udział 32 reprezentacje.