Doświadczony obrońca w końcówce derbowego spotkania przeciwko Espanyolowi zdobył gola na wagę remisu dla „Dumy Katalonii” (1:1).
31-letni zawodnik swój dobry występ w tym meczu okupił jednak kontuzją prawego kolana.
Pierwsze doniesienia hiszpańskich mediów mówiły o tym, że uraz defensora jest dość poważny i czeka go nawet miesięczna przerwa w grze.
Włodarze Barcelony na razie nie zdementowali tych informacji i nie wydali żadnego oświadczenia na temat stanu zdrowia swojego piłkarza. Z tego też powodu głos w tej sprawie zabrał dziadek Piqué.
Amador Bernabeu w rozmowie z „Onda Certo” przyznał, że jego wnuk nadciągnął więzadło w kolanie i będzie musiał pauzować od ośmiu do dziesięciu dni, a to oznacza, że reprezentant Hiszpanii nie wystąpi w rewanżowym półfinałowym meczu Copa del Rey przeciwko Valencii oraz ligowym starciu z Getafe.Doświadczony obrońca zamierza jednak zrobić wszystko, aby wrócić do składu szybciej i być do dyspozycji szkoleniowca na nadchodzące spotkania, ponieważ ten nie będzie mógł skorzystać z usług pauzującego za nadmiar żółtych kartek Samuela Umtitiego (Francuz nie może zagrać w spotkaniu z Getafe) i kontuzjowanego Thomasa Vermaelena.
Na chwilę obecną jedynym nominalnym stoperem, który może wystąpić w obu wspomnianych pojedynkach jest Yerry Mina. Ernesto Valverde najprawdopodobniej pozwoli w nadchodzącym czasie zadebiutować Kolumbijczykowi w barwach Barcelony i nie wyrazi zgody na udział Piqué w zbliżających się meczach, aby ten był w pełni sił na starcia z Chelsea w Lidze Mistrzów.