W niedzielne popołudnie 15-krotny mistrz Polski wybrał się do Łodzi, aby wykorzystać potknięcia niektórych rywali i lepiej zaangażować się w wyścig o mistrzowską koronę, którą mają ochotę na siebie założyć także Jagiellonia Białystok, Śląsk Wrocław, Pogoń Szczecin, Raków Częstochowa oraz Lech Poznań.
Podopieczni Kosty Runjaicia po bezbarwnym widowisku zostali ukarani porażką. W doliczonym czasie gola na wagę trzech punktów dla gospodarzy strzelił im Fran Álvarez.
Dodatkowo stołeczna ekipa musiała dodać na listę kontuzjowanych Blaža Kramera.
Jak można przeczytać na Legia.net, Słoweniec sprowadzony na stadion przy Łazienkowskiej z FC Zürich przed sezonem 2022/2023 łapał się za lewą stopę. W 59. minucie musiał opuścić plac.
Pozytywnym sygnałem w całym nieszczęściu jest fakt, że autor dziesięciu bramek w tym sezonie zszedł o własnych siłach. To może zwiastować jedynie stłuczenie lub co najwyżej zwichnięcie.
Na dokładne wyniki badań przyjdzie jednak poczekać do poniedziałku.
Jeśli uraz jednak okaże się poważniejszy, szósta drużyna w tabeli będzie musiała polegać na Tomášu Pekharcie, ewentualnie Macieju Rosołku.
Na pechu Kramera skorzystał Wojciech Urbański. 19-letni ofensywny pomocnik zaliczył debiutancki występ w barwach „Wojskowych”.