Od dłuższego czasu łączy się z odejściem z Borussii Dortmund Pierre’a-Emericka Aubameyanga, który jest blisko przenosin do Paris Saint-Germain i transfer może zostać potwierdzony już po finale Pucharu Niemiec. Dyrektor sportowy Michael Zorc zaczął już w związku z tym szukać potencjalnych następców dla króla strzelców Bundesligi.
Według mediów naszych zachodnich sąsiadów, wysoko na ich liście znalazł się Max Kruse z Werderu Brema. Niemiec miałby być skłonny na przenosiny do drużyny występującej w Lidze Mistrzów, szczególnie, jeśli mógłby w niej współpracować z Lucienem Favrem. Obaj panowie spotkali się przed kilkoma laty w Borussii Moenchenglabach i mają z tego okresu bardzo dobre wspomnienia.
29-letni napastnik ma jeszcze ważny przez dwa lata kontrakt z bremeńczykami, ale została w nim umieszczona klauzula odejścia. Dzięki niej wystarczy, że dortmundczycy zapłacą piętnaście milionów euro i będą mogli pozyskać napastnika.
Były gracz Wolfsburga przez długi czas dochodził do siebie po kontuzji, ale kiedy już zaczął grać dla Werderu, to pokazał się ze świetnej strony. Kruse popisał się piętnastoma bramkami i siedmioma asystami w 23 spotkaniach Bundesligi.