W maju było rozgrywane spotkanie Bundesligi pomiędzy Herthą a Schalke. Wtedy lepsi okazali się ci pierwsi, którzy pokonali rywala rezultatem 2-1. Wynik zszedł jednak tego dnia na drugi plan.
Wszystko przez sytuację, do której doszło w 58. minucie. Wówczas plac gry musiał opuścić Krzysztof Piątek, a jego miejsce zajął Jessic Ngankam. Wszystko przez kontuzję.
Polak natychmiast udał się do pobliskiego szpitala, gdzie przeszedł szczegółowe badania. Te wykazały złamanie kostki i niezbędna była operacja, która uniemożliwiła mu występ na EURO 2020.
Teraz po żmudnej rehabilitacji Polak wraca do treningów. W piątek zameldował się w bazie treningowej i po raz pierwszy wybiegł na boisko.
W najbliższych dniach będzie starał się wypracować formę, która pozwoli mu wrócić do ligowych zmagań. Wstępnie mówi się, że w Bundeslidze będzie mógł zagrać za blisko trzy tygodnie.
Powrót atakującego jest dla sztabu szkoleniowego bardzo ważny, bo po trzech kolejkach Hertha zamyka tabelę z zerowym dorobkiem punktowym.