Duński szkoleniowiec, który jako zawodnik reprezentował między innymi Juventus, Barcelonę czy Real Madryt, zapowiedział, że zbliża się do zakończenia kariery trenerskiej. 53-latek prowadzi od 2014 roku katarską Lekhwiyę. Wcześniej miał jednak okazję do trenowania zespołów z LaLiga (Getafe i Mallorca) czy Premier League (Swansea City).
- Jestem na końcu swojej kariery w roli trenera. Praca w Katarze będzie moją ostatnią lub przedostatnią w karierze. Tego lata skończę 54 lata i, kiedy zakończyłem karierę piłkarską w 1998 roku, nigdy nie sądziłem, że będę trenerem przez tak długo.
- W 2000 roku zgodziłem się na zostanie asystentem Mortena Olsena w reprezentacji Danii i nadal zajmuje się trenowaniem – przyznał Laudrup, dodając, że w tym zawodzie jest kilka rzeczy, które bardzo go nudzą.
- Chodzi o ciągłą powtarzalność: trenujesz, podróżujesz, powołujesz zawodników i, co jest w tym wszystkim najgorsze, to ciągłe oczekiwanie. Czekasz na samolot na lotnisku, w autobusie na stadionie, w hotelach przed meczem… Wszędzie są takie same bufety w restauracjach, to męczące. Chciałbym przeżyć inne rzeczy, a lata uciekają.
- Nie wiem czy jako dziennikarz możesz od czasu do czasu wyluzować i wrócić na właściwe tory. Wyobrażam sobie, że tak, ale w roli trenera jest ciężko się nie przemęczać.
- Komentowanie w telewizji? Nie wiem, ale chcę przeżyć resztę życia w inny sposób. Nie wiem czy będzie to za rok, dwa lub trzy – powiedział Laudrup.