31-letni pomocnik nie wystąpił już w środowym meczu fazy grupowej Ligi Europy ze Spartakiem Moskwa, który zakończył się zwycięstwem Legii 1:0. Wszystko przez kontuzję stawu skokowego, która mu się odnowiła. Jak informuje teraz Legia.net, na absencji Portugalczyka w jednym spotkaniu się nie skończy.
Martins nie zagra również w najbliższym meczu ligowym z Górnikiem Łęczna oraz starciu w Pucharze Polski z Wigrami Suwałki. Spotkania te zaplanowano kolejno na niedzielę oraz środę.
Już później, w sobotę 25 września, Legię czeka mecz z Rakowem Częstochowa w Ekstraklasie. Niewykluczone, że Martins będzie mógł już w nim zagrać, ale nie jest to przesądzone. Decydujące będą następne dni.
Póki co Portugalczyk zanotował w tym sezonie 12 występów w koszulce mistrza Polski.