Legia Warszawa będzie chciała w kolejnym sezonie zamazać plamę po słabszym okresie, dlatego też szuka wzmocnień. Wcześniej zespół prowadzony od niedawna przez Kostę Runjaicia zasilili Dominik Hładun, Blaž Kramer oraz Róbert Pich.
Testy medyczne przechodzi związany w przeszłości z Wartą Poznań skrzydłowy Makana Baku i prawdopodobnie to nie koniec nowych twarzy w drużynie ze stolicy, bo na radar trafił kolejny ofensywnie przysposobiony piłkarz.
Jak informuje gsp.ro, w kręgu zainteresowań jest Andrei Cordea z FCSB.
Skrzydłowy, który może grać też jako ofensywny pomocnik, już wcześniej był kuszony przez „Wojskowych”. Ci oferowali Rumunom wypożyczenie z opcją wykupu, ale to rozwiązanie zostało odrzucone.
Okazuje się, że po impasie w rozmowach, Legia wznowiła negocjacje i jest zainteresowana kupnem tego zawodnika.
23-latek trafił do FCSB stosunkowo niedawno, bo w lipcu 2021 roku. Wtedy Academica Clinceni sprzedała go do ekipy z Bukaresztu raptem za 50 tysięcy euro, a Cordea pokazał się w nowych barwach naprawdę z dobrej strony.
Poprzedni sezon zakończył, mając na koncie 41 występów. W nich strzelił sześć goli oraz zanotował pięć asyst.
Kontrakt dwukrotnego reprezentanta Rumunii obowiązuje do 30 czerwca 2025 roku.