Legia Warszawa jest już pewna wicemistrzostwa Polski. Podopieczni Kosty Runjaicia wprawdzie przegrali ostatnie starcie z Lechią Gdańsk (0-1), ale mają nad Lechem Poznań wystarczającą przewagę.
Przed stołecznym zespołem jeszcze jedna kolejka, a w niej przyjdzie zmierzyć się z walczącym o utrzymanie Śląskiem Wrocław.
Sobota to dzień, w którym drużyny zmierzą się w Warszawie, a przed starciem z dziennikarzami spotkał się wspomniany Runjaić. Niemiec narzekał na potężne kłopoty kadrowe.
- Sytuacja kadrowa jest daleka od idealnej, ale musimy sobie z takimi problemami radzić, zwłaszcza gdy chcemy grać w europejskich pucharach - zaczął.
- W końcówce sezonu jest to sytuacja normalna, że nie wszyscy są gotowi. Yuri Ribeiro i Artur Jędrzejczyk wrócą do kadry meczowej. Jurgen Celhaka w ostatniej kolejce skręcił staw skokowy. Próbowaliśmy go jeszcze postawić na nogi, ale jutro nie zagra. Z trybun mecz będą też oglądać Bartosz Kapustka, Fiip Mladenović, Tomas Pekhart i Mattias Johansson - dodał.
Początek sobotniego meczu Legii Warszawa ze Śląskiem Wrocław o 17:30.