Josué to postać, bez której ciężko obecnie wyobrazić sobie obecnie Legię Warszawa. Portugalczyk trafił do stołecznej ekipy z Hapoelu Beer Szewa. Choć początki były trudne, to z czasem stał się kluczową postacią drużyny.
W tym sezonie charyzmatyczny ofensywny pomocnik również potwierdza swoją wartość, a Kosta Runjaić twardo na niego stawia.
Kontrakt 32-latka z Legią Warszawa wygasa jednak 30 czerwca 2023 roku. Do tej pory nie poczyniono jednak znaczących postępów w kwestii kontynuowania współpracy. Czy Josué odejdzie zatem wraz z końcem sezonu?
Według informacji, które podał w „Oknie Transferowym” Piotr Koźmiński, istnieje taki scenariusz.
- Z tego, co wiem, to za kilkanaście dni mają rozpocząć się rozmowy w kwestii nowych kontraktów dla Filipa Mladnovicia, Josué oraz Bartosza Kapustki. W pozostanie pierwszego z nich nie wierzę, z kolei drugi jest bardzo niepewny - stwierdził.
Dziennikarz dodał jednocześnie, że dyrektor sportowy Legii Warszawa Jacek Zieliński rozgląda się za potencjalnym następcą Portugalczyka.
32-latek, który w przeszłości był związany między innymi z FC Porto i Bragę, rozegrał w tym sezonie łącznie 19 meczów, notując osiem goli oraz pięć asyst.