Kryzys wywołany pandemią koronawirusa i także towarzyszący temu strach przed rozegraniem kilku dużych turniejów, spowodował, że ekipa z Anfield postanowiła nie wydawać ponad 50 milionów euro na angaż Timo Wernera. Dziś jednak, kiedy „The Reds” sięgnęli już po tak wyczekiwany tytuł mistrzowski, pewne jest, że wkrótce poczynią jakieś wzmocnienia.
W tym kontekście należy pamiętać, że z klubu odchodzą Adam Lallana oraz Nathaniel Clyne. Podobny los może wkrótce spotkać Dejana Lovrena czy Xherdana Shaqiriego. Tego ostatniego zastąpić może Adama Traoré.
Hiszpański skrzydłowy bardzo podoba się Jürgenowi Kloppowi i niewykluczone, że to właśnie on będzie pierwszym wzmocnieniem Liverpoolu na przyszły sezon. Według „Mundo Deportivo” mistrz Anglii skontaktował się już z Wolverhampton Wanderers i miał przedstawić za 24-latka oferty w kilku wariantach.
Imponujący szybkością wychowanek Barcelony w trwającej kampanii uzbierał 45 występów, w których zdobył sześć bramek i zanotował 12 asyst. „Wilki” wyceniają go na około 70 milionów funtów.