Wilson nigdy nie zagrał w oficjalnym meczu ligowym dla Liverpoolu w ciągu 16 lat spędzonych w klubie, ale imponował formą podczas wielu wypożyczeń, w tym do: Derby, Bournemouth i Cardiff w ciągu ostatnich trzech sezonów.
Jak donosi serwis Goal.com, Fulham uważa, że Wilson jest odpowiednim zawodnikiem, aby pomóc im w walce o powrót do Premier League. „The Cottagers“ spadli z ligi w zeszłym sezonie i mają w składzie skrzydłowych Neeskensa Kebano i Anthony'ego Knockaerta, ale wciąż są chętni na pozyskanie 24-latka, który ma świadomość, że może potrzebować stałej przeprowadzki.
W tym tygodniu 29-krotny reprezentant Walii bierze udział w przedsezonowym obozie treningowym Liverpoolu w Austrii, ale jest bardzo mało prawdopodobne, aby w najbliższym czasie grał regularnie w pierwszej drużynie na Anfield.
Fulham od dłuższego czasu interesuje się 24-latkiem, któremu pozostały dwa lata kontraktu, jednak żadna oferta transferu nie została jeszcze oficjalnie złożona.
„The Reds“ odrzucili zeszłego lata propozycję Burnley opiewającą na 12 milionów funtów, ale kolejne produktywne wypożyczenie do Cardiff i występy w reprezentacji Walii na EURO 2020 oznaczają, że cena wywoławcza będzie teraz bliższa 15 milionom funtów.
Beniaminek Brentford również monitoruje jego sytuację, a: Swansea, West Bromwich Albion i portugalska Benfica są chętne na kolejne wypożyczenie, choć Liverpool wolałby sprzedaż. Zarząd drużyny z Anfield Road ma nadzieję, że uda mu się pozbyć kilku graczy ze swojego składu, aby pozyskać fundusze, które pomogłyby sfinansować większe letnie transfery, takie jak Youriego Tielemansa czy Floriana Neuhausa.