Doświadczony pomocnik jest ważnym elementem w układance Jürgena Kloppa, ale jednocześnie nie może liczyć na regularną grę w barwach Liverpoolu i z tego też powodu może już latem zmienić pracodawcę na zasadzie wolnego transferu.
Co prawda właściciele „The Reds” mają możliwość przedłużenia współpracy z 31-latkiem o kolejnej dwanaście miesięcy, ale przynajmniej na razie nie śpieszą się z aktywacją tego zapisu.
Dziennikarze „The Telegraph” przekonują, że ten fakt mogą wykorzystać przedstawiciele Arsenalu, Leicester City, Tottenhamu oraz West Hamu United, którzy przejawiają chęć do zakontraktowania wielokrotnego reprezentanta Anglii.
Na chwilę obecną za faworyta do ewentualnego pozyskania Adama Lallany uważane są „Lisy” prowadzone przez Brendana Rodgersa, który swego czasu sprowadził ofensywnego pomocnika do Liverpoolu z Southampton i teraz z chęcią nawiązałby z nim ponownie współpracę.
31-latek wystąpił w 19 spotkaniach w tym sezonie i strzelił w nich jedną bramkę oraz zanotował dwie asysty.