Reprezentant Szwajcarii nie odgrywał już od pewnego czasu istotnej roli w szeregach drużyny prowadzonej przez Jürgena Kloppa i dlatego zakomunikował otwarcie władzom i szkoleniowcowi angielskiego zespołu, że tego lata pragnie dokonać zmiany otoczenia.
„The Reds” nie zamierzali za wszelką cenę dążyć do zatrzymania filigranowego skrzydłowego na rok przed wygaśnięciem obowiązującego porozumienia, ale jednocześnie spodziewali się zarobić na jego odejściu przynajmniej 10 milionów funtów (11,5 miliona euro).
Stosunkowo wysoka wycena umiejętności 29-letniego zawodnika, który w poprzednich rozgrywkach nie rozegrał nawet tysiąca minut, skutecznie ostudziła zapał niektórych zespołów w kontekście podjęcia walki o jego względy.
Spośród tych pozostałych na placu boju największą determinacją wykazywał się Olympique Lyon. Klub z Francji rozpoczął negocjacje z Liverpoolem od poziomu około 4 milionów funtów (4,5 miliona euro) i bezskutecznie starał się obniżyć w zdecydowany sposób oczekiwania angielskiego drużyny.
Paul Joyce z „The Times” przekonuje, że „Les Gones” nie zdecydowali się z tego powodu porzucić swoich starań o Szwajcara i ostatecznie zgodzili się wyłożyć na niego 9,5 miliona funtów (10,9 miliona euro), co przypadło do gustu „The Reds”.
Teraz możemy spodziewać się stosunkowo szybkiej finalizacji operacji związanej z przeprowadzką skrzydłowego do ekipy z Ligue 1, który zapewne od jakiegoś czasu ma już ustalone wszystkie kluczowe kwestie odnoszące się do warunków indywidualnej umowy z OL.
Shaqiri trafił do Liverpoolu za blisko 15 milionów euro ze Stoke City w lipcu 2018 roku. Od tego czasu wystąpił w 63 meczach zespołu z Anfield, w których zdobył osiem bramek i zanotował dziewięć asyst, co pozwoliło przyczynić się mu do wywalczenia przez klub między innymi Ligi Mistrzów (2018/2019) i długo wyczekiwanego mistrzostwa Anglii (2019/2020).