Luis Enrique: Dlatego nie powołałem Sergio Ramosa na EURO 2020

fot. Vlad1988 / Shutterstock.com
Karol Brandt
Źródło: RFEF | Marca | AS | Twitter [Íñigo Martínez]

Luis Enrique ogłosił dzisiaj powołania do reprezentacji Hiszpanii na Mistrzostwa Europy. Największą uwagę przykuł brak Sergio Ramosa. Zaraz po podaniu listy zawodników selekcjoner uzasadnił swój wybór.

Hiszpania to jeden z tych krajów, w których występuje kłopot bogactwa na wielu pozycjach. W tej sytuacji najlepszym wyjście wydaje się kierowanie tylko i wyłącznie formą zawodników.

Są jednak piłkarze, których brak boli nie tylko ich samych, ale i kibiców czy kluby. Jednym z nich jest z pewnością Sergio Ramos, symbol „La Furia Roja”.

Defensor był w kadrze na EURO 2008, Mistrzostwach Świata 2010 oraz EURO 2012, gdy Hiszpanie zdobywali najważniejsze trofea. Jest również kapitanem zespołu, jego liderem i graczem z największą liczbą występów.

Z drugiej strony trudno nie zauważył, że obecny rok jest dla 35-latka fatalny. Nie oszczędzają go kontuzje, przeszedł koronawirusa i brakuje mu rytmu meczowego. Mając to na uwadze, Luis Enrique postanowił go nie powoływać, zaznaczając jednocześnie, że była to niezwykle trudna decyzja.

To także pierwszy duży turniej, w którym nie bierze udziału ani jeden Hiszpan występujący w Realu Madryt.

– Sergio Ramos od stycznia nie jest w stanie rywalizować na maksymalnych obrotach. To dlatego nie będzie go z nami – wyznał Enrique.

– Jest nadzieja, że Ramos zdąży dojść do siebie przed rozpoczęciem turnieju, ale to wydaje się trudne – zdradził.

– To była decyzja, nad którą długo się zastanawialiśmy. Rozmawiałem z nim w przerwie meczu Real Madryt - Sevilla, ale poruszyliśmy tylko wątek dotyczący aspektu fizycznego – dodał.

– Nie było to łatwe. Wczoraj miałem okazję mu to zakomunikować. Nie czuje się z tym dobrze, ponieważ jest to ktoś, kto zawsze był na najwyższym poziomie, ale podjąłem tę decyzję w trosce o dobro zespołu. Poradziłem mu, aby skupił się na sobie i wyzdrowiał w stu procentach, aby móc grać w klubie i reprezentacji narodowej – oznajmił.

– Szczegóły naszej rozmowy zachowam dla siebie. Nie jest łatwo przekazać coś, co nie jest dla niego przyjemne. Muszę jednak trzymać się tego, co jest najlepsze dla reprezentacji – zaznaczył.

– Każda decyzja dotycząca Ramosa zawsze wzbudzała kontrowersje. Wiem, gdzie jestem i uważam to za coś normalnego. Mam jednak nadzieję, że ta sprawa nie będzie miała wpływu na zespół – uzupełnił.

– Brak powołania dla ani jednego piłkarza Realu Madryt i inne nieobecności? Gdyby Carvajal i Ramos mogli grać na pełnych obrotach, byliby na liście. Pau López jest kontuzjowany, a Kepa grał zbyt rzadko. Większość drużyn ma 26 zawodników z powodu COVID-u i trudnego terminarzu. Do 48 godzin przed pierwszym meczem możemy jednak powołać dowolnego gracza z powodu kontuzji lub zakażenia. W razie potrzeby mogę wziąć kogoś z kadry U-21 – zauważył.

– To nie jest lista, o której marzyłem, ponieważ nie ma na niej kontuzjowanych zawodników. Szczególnie na prawej obronie brakuje dotąd najczęściej używanych zawodników. Jest kilka ważnych absencji – zakończył.

W międzyczasie oświadczenie wydał Íñigo Martínez, stoper Athletiku, informując, że nie jest w pełni gotowy pod względem fizycznym i psychicznym do wyjazdu na turniej.

EURO 2020 wystartuje 11 czerwca, a finał zaplanowano na 11 lipca. Dotąd największym nieobecnym był Zlatan Ibrahimović, ale to miano przejął teraz Sergio Ramos.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Carlitos opuści Astanę. „To potencjalnie atrakcyjny gracz dla mojej drużyny” Gwiazda Premier League na szczycie listy życzeń Arsenalu Erik ten Hag obejmie giganta?! Trener Manchesteru United faworytem „To wielkie marzenie trenerskie Macieja Skorży” „Jest opcja wokół klubu, która widziałaby Marka Papszuna” Dziennikarz proponuje hitowy powrót do Lecha Poznań! Mógłby zastąpić Mariusza Rumaka Lech Poznań mógł pozyskać gwiazdę Jagiellonii Białystok

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy