Jak donoszą arabskie media, klub ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich toczy zaawansowane negocjacje z 68-latkiem, który nie prowadzi żadnego zespołu od 24 kwietnia bieżącego roku. Tego dnia zrezygnował z posady w QPR, ze względu na konieczną operację kolana.
Trener znany ze swojego zamiłowania do kupowania swych byłych podopiecznych i szczególnej aktywności w trakcie Transfer Deadline Day, zapowiadał już, że nie wybiera się na emeryturę i jeśli pojawi się ciekawa oferta, z przyjemnością ją przyjmie.
Interesująca, zwłaszcza pod względem finansowym, wydaje się propozycja Al Jaziry. Jeśli zaawansowane negocjacje prowadzone od kilku dni zakończą się porozumieniem, Redknapp zapewni sobie zarobki na poziomie dziesięciu milionów funtów rocznie.
To ogromne pieniądze, które na zakończenie swej przygody z futbolem mogą skusić byłego opiekuna Tottenhamu. Dla doświadczonego szkoleniowca byłaby to również pierwsza przygoda poza ojczyzną.
W drużynie z Abu Dabi grają między innymi Thiago Neves oraz Mirko Vucinić.