Według najnowszych doniesień, Roma wysłała ofertę w wysokości 35 milionów euro, co w przypadku transferu byłby ich rekordem. To wciąż mniej, niż oczekuje Leicester, które żąda za Algierczyka 40 milionów euro. Negocjacje są w toku, a wczoraj do Anglii udał się dyrektor sportowy Romy, Monchi. Szanse na transfer są nadal spore, bo Mahrez wystosował pod koniec sezonu „transfer request” i przyznał, że chętnie podjąłby rozmowy z przedstawicielami „Giallorossich”.
- Wiem, że Roma złożyła ofertę, ale nie została ona na razie zaakceptowana, więc nie mogę wiele zrobić w tej sprawie. To naprawdę wielki klub, z którym chciałbym porozmawiać, ale nie zrobię tego, aż Leicester nie przyjmie ich propozycji.
- Leicester zna moją opinię, jednak tak długo jak będę tutaj, dam z siebie wszystko.
- Oczywiście, to za każdym razem schlebia, gdy jesteś łączony z tak wielkim klubem. Jednak nie rozmawiałem z nikim, bo nie została jeszcze zaakceptowana oferta. Do końca okna transferowego pozostał prawie miesiąc, więc zobaczymy, co się wydarzy – powiedział Mahrez.