Piłkarz FC Schalke 04 do tej pory przykuwał uwagę głównie Milanu i Liverpoolu, ale okazuje się, że to niejedyne kluby, które mają chrapkę na zakontraktowanie go podczas najbliższego okna transferowego.
Według „Daily Mail” w kolejce po 20-latka ustawiły się RB Lipsk oraz Manchester United. Jeśli chodzi o przedstawiciela Bundesligi, zainteresowanie ma związek z niejasną przyszłością Ibrahimy Konaté i Dayota Upamecano.
Obaj figuruje na liście życzeń „Czerwonych Diabłów”, ale konkurencja jest naprawdę ogromna. W związku z tym skupiły się one na innym celu, jakim jest Ozan Kabak.
„Czeladnicy” byli gotowi rozstać się ze swoim stoperem już latem, ale wycena na poziomie 45 milionów euro odstraszyła inne ekipy. Teraz zeszli oni jednak z ceny i proszą o około 27,5 miliona euro, co jest w zasięgu Manchesteru United.
Trzecia siła poprzedniego sezonu Premier League cały czas szuka idealnego partnera do gry w parze z Harrym Maguire’em, a siedmiokrotny reprezentant Turcji wydał się im odpowiednim kandydatem. W międzyczasie klub planuje rozstać się z Philem Jonesem oraz Marcosem Rojo.
Nie można przy tym zapominać o zakusach „Byków”, „Rossonerich” i „The Reds”. Ci ostatni, dla przykładu, są ponoć chętni zaoferować w ramach rozliczenia kartę zawodniczą Daviocka Origiego, który jest niezadowolony ze swojej roli na Anfield.
Dorobek Kabaka w koszulce FC Schalke 04 to 36 występów, trzy gole i asysta. Jego kontrakt obowiązuje do połowy 2024 roku.