Manchester United nie osiąga zadowalających rezultatów w początkowej fazie trwającego sezonu i z tego też powodu, co jakiś czas pojawiają się w mediach doniesienia o możliwym zakończeniu współpracy z norweskim szkoleniowcem oraz nazwiskach jego potencjalnych następców.
46-latek może liczyć na razie na pełne poparcie ze strony zarządu klubu, ale ten mimo wszystko uważnie obserwuje rynek i na wszelki wypadek rozgląda się za nowym menedżerem.
Teraz Christian Falk ze „Sport Bilda” poinformował, że w orbicie zainteresowań „Czerwonych Diabłów” znalazł się Ralf Rangnick, który na tej samej zasadzie przymierzany jest do objęcia funkcji pierwszego trenera w Bayernie Monachium.
Były szkoleniowiec i dyrektor sportowy RB Lipsk, a obecnie doradca całej grupy sportowej Red Bulla, może pochwalić się bogatym doświadczeniem na wielu płaszczyznach i z tego też powodu jego ewentualne zatrudnienie w Manchesterze United mogłoby rozwiązać wiele problemów związanych z zakontraktowaniem odpowiednio wartościowych piłkarzy, którzy w znaczący sposób wpłynęliby na poprawę wyników osianych przez ekipę z Old Trafford.
61-latek nie zamierza na razie na nikogo naciskać w kwestii podjęcia zdecydowany kroków umożliwiających mu podjęcie pracy i spokojnie przygląda się rozwojowi sytuacji.
Rangnick odpowiadał w przeszłości także za wyniki osiągane przez VfB Stuttgart, Hannover 96, Hoffenheim oraz Schalke 04. Największe sukcesy odnosił z ostatnim z wymienionych zespołów, z którym sięgnął po Puchar (2010/2011), Puchar Ligi (2005) i Superpuchar Niemiec (2011).