Poprzednia kampania dała nadzieje na Old Trafford, że drużyna Erika ten Haga zmierza powoli w dobrym kierunku. Zajęcie trzeciego miejsca w bardzo mocnej Premier League i awans do Ligi Mistrzów uznano za dobry prognostyk.
Kibiców spotkało jednak ogromne rozczarowanie. W tym sezonie Manchester United prezentuje się momentami fatalnie.
„Czerwone Diabły” po 16. kolejkach ligowych mają na koncie 27 punktów. W dodatku zawodzą w Lidze Mistrzów.
Erik ten Hag zdaje się nie mieć pomysłu na pokierowanie tego projektu na dobrą drogę. Dostał spore wsparcie finansowe na transfery, ale nie daje to żadnych rezultatów. W większości nowy zawodnicy po prostu zawodzą.
Za kadencji Holendra płaci się sporo na nowych zawodników. Dobry przykład to Casemiro, który kosztowała ponad 70 milionów euro. Real Madryt ubił świetny interes - czas pokazał, że Manchester United przeciwnie.
Jak donosi „Manchester Evening News”, Brazylijczyk to jeden z zawodników, którzy mogą wkrótce opuścić klub. Na tym nie koniec, gdyż w podobnej sytuacji znajdują się Anthony Martial, Aaron Wan-Bissaka i Raphaël Varane.
Francuz chciałby zostać, ale czuje, że jego czas w Teatrze Marzeń może zbliżać się ku końcowi. Jego transfer to spore rozczarowanie, co dobitnie pokazują liczby.
O sprawie Jadona Sancho mówiono już wielokrotnie. Anglik jest w Manchesterze skreślony po konflikcie z ten Hagiem. Wedle niedawnych doniesień otwiera się przed nim możliwość styczniowego powrotu do Borussii Dortmund.