W ostatnich miesiącach przeszło do dużych przetasowań na liście graczy z najwyższymi tygodniówkami w całej angielskiej ekstraklasie. Umowę przedłużył bowiem Kevin De Bruyne, a ponadto kluby zmienili Jack Grealish, Romelu Lukaku i Cristiano Ronaldo. Portugalczyk jest w tej chwili liderem zestawienia.
36-latek inkasuje 480 tysięcy funtów tygodniowo i wyprzedza pod tym względem klubowych kolegów, z Davidem de Geą oraz Paulem Pogbą na czele. Hiszpan zarabia w wymiarze tygodniowym 375 tysięcy funtów, podczas gdy Francuz zgrania 290 tysięcy funtów.
Umowa tego ostatniego wygasa 30 czerwca 2022 roku, dlatego już od stycznia będzie on mógł negocjować z dowolnym klubem. Według „L’Équipe” nie wyklucza on jednak całkowicie przedłużenia współpracy z „Czerwonymi Diabłami”.
Jak informuje francuski dziennik, jeśli wicemistrz Anglii pozwoli mu wskoczyć na pierwsze miejsce piramidy finansowej w Premier League, środkowy pomocnik podpisze nowy kontrakt.
Do tej pory najwyższą oferowaną kwotą dla 28-latka było 375 tysięcy funtów, ale ta propozycja została z miejsca odrzucona. W tej chwili nie zapowiada się na to, aby klub rozważał podniesienie sumy.
Zawodnik jest mocno krytykowany za swoją postawę na boisku i wróży mu się rychłe odejście z Old Trafford.
Pogba to obiekt pożądania Paris Saint-Germain, Realu Madryt czy Juventusu. Cała trójka ustawi się po niego w kolejce zimą, a celem będzie wolny transfer przeprowadzony już latem.