Obecna umowa słoweńskiego bramkarza z
„Rojiblancos” jest ważna do 30 czerwca 2021 roku. Władze
Atlético dawno temu rozpoczęły starania o przedłużenie
współpracy z 26-latkiem. Według „Marki” nawet w tym tygodniu
może zostać potwierdzone podpisanie przez Oblaka nowego,
długoterminowego kontraktu. Dzięki niemu golkiper zostanie drugim
najlepiej zarabiającym piłkarzem w madryckim klubie. Wyprzedzał go będzie tylko Antoine Griezmann.
Jak czytamy,
najprawdopodobniej nie zmieni się jednak wysokość klauzuli wykupu
wpisanej w umowę Oblaka. To dziwne rozwiązanie, ale dalej ma ona
opiewać na 100 milionów euro.
To oczywiście bardzo duża
kwota, ale po transferach Alissona czy Kepy Arrizabalagi
odpowiednio do Liverpoolu i Chelsea, nie wydaje się ona nie do
przeskoczenia dla czołowych europejskich klubów. Przypomnijmy, że
Kepa kosztował „The Blues” 80 milionów euro.
Oblak
tymczasem nieustannie znajduje się na celownikach innych zespołów.
Wśród nich są Paris Saint-Germain i Manchester United. Ten drugi
zapewne zacząłby się starać o transfer Słoweńca w przypadku
odejścia Davida de Gei.
Bilans bramkarza „Rojiblancos” z
tego sezonu to 40 meczów i 21 czystych kont.
Marca: Oblak blisko nowej umowy, ale będzie można go stosunkowo łatwo pozyskać
„Marca” pisze, że w każdej chwili można spodziewać się podpisania nowego kontraktu z Atlético Madryt przez Jana Oblaka. Zdaniem hiszpańskich dziennikarzy dalej będzie można go jednak dość łatwo pozyskać.