30-letni napastnik na pewno nie zostanie w Brescii Calcio, gdzie spalił za sobą wszelkie mosty. Teraz jedynym wyjściem z tej sytuacji jest odejście, a do ustalenia pozostaje kierunek przeprowadzki.
Zdobywca pucharu Ligi Mistrzów z 2010 roku jak dotąd był wymieniany w kontekście dołączenia do Beşiktaşu czy Nantes, a teraz ta lista powiększyła się o jeszcze jeden klub. Jest nim Genoa, który poszukuje nowej „dziewiątki”.
Pierwszy wybór „Rossoblu” to Antonio Sanabria, lecz rozmowy z Realem Betis nie są łatwe, stąd podjęcie nowego tropu. Pomysł sprowadzenia do klubu Mario Balotellego pojawił się przy okazji rozmów dotyczących pozyskania Luki Pellegriniego, którego reprezentuje Mino Raiola.
Jak wiemy, agent ten odpowiada również za interesy „Super Mario” i nie ukrywa, że chciałby pozostania w Europie swojego klienta, którego nazywa jednym z najlepszych napastników we Włoszech.
Gdyby istotnie transfer 36-krotnego reprezentanta „Azzurrich” doszedł do skutku, bylibyśmy świadkami powrotu zawodnika do Serie A po niedawnym spadku jego obecnej ekipy o klasę niżej.
Balotelli w kampanii 2019/2020 wybiegał na boiska 19 razy, notując po drodze pięć trafień.