„Super Mario” latem 2021 roku zasilił szeregi tureckiej Adany Demirspor, kończąc tym samym swoją krótką przygodę w Monzie, zarządzanej przez charyzmatyczny duet – Silvio Berlusconi i Adriano Galliani.
Ruch ten można było uznać za zaskakujący, gdyż ekipa z Lombardii złożyła mu propozycję ponownej współpracy, lecz tym razem już na poziomie Serie A.
Na tureckich boiskach 36-krotny reprezentant Italii prezentował się nader korzystnie, okraszając 33 występy 19 golami i sześcioma asystami. Jak się okazuje, jeśli nie dojdzie do żadnych zawirowań (a te w przypadku Balotellego trzeba brać pod uwagę), Włoch już tych liczb nie poprawi.
Zawodnik urodzony w Palermo zapalił „zielone światło” na transfer do FC Sion, godząc się na oferowane przez klub warunki. Porozumienie zostało już osiągnięte, a Turcy nie zamierzają blokować operacji.
Były snajper Manchesteru City jeszcze dzisiaj stawi się w Szwajcarii, gdzie po przejściu obligatoryjnych testów medycznych złoży podpis pod kontraktem z drużyną ze Stade Tourbillon.
Na ten moment brak jakichkolwiek szczegółów odnośnie warunków współpracy.
Tym samym Balotelli już niedługo ozdobi swoje jakże bogate CV kolejną marką. Niespełniony „wonder kid” przedtem przywdziewał trykoty takich ekip, jak Inter Mediolan, Manchester City, AC Milan, Liverpool, Olympique Marsylia, OGC Nice, Monza czy w końcu wspomniana Adana Demirspor.