20-letni Brazylijczyk uznawany jest za jednego z najbardziej perspektywicznych defensorów globu. Nic więc dziwnego, że wiele europejskich klubów bacznie monitoruje jego sytuację. Zwłaszcza, że w tym sezonie nie był pierwszym wyborem Laurenta Blanca, który wolał korzystać z usług Alexa i Thiago Silvy.
Niedawno mistrz Francji zakontraktował Davida Luiza i wydaje się, że to on zastąpi w wyjściowym składzie Alexa, który zdecydował się na przenosiny do Milanu. W związku z tym wielce prawdopodobne jest, że Marquinhos odejdzie do innego zespołu. Wydaje się, że najbliżej jest mu do Barcelony, która od dłuższego czasu poszukuje obrońcy na długie lata.
- Na razie jestem zawodnikiem Paris Saint-Germain, w tej kwestii się nic nie zmienia. Owszem, jest zainteresowanie ze strony innych drużyn, lecz to nic oficjalnego. Moją przyszłość pozostawiam władzom klubu, ponieważ jestem związany długoterminowym kontraktem - powiedział Brazylijczyk.
20-latek, od momentu przejścia do francuskiej ekipy latem ubiegłego roku, rozegrał 32 spotkania, w których zanotował pięć trafień oraz dwie asysty.
Marquinhos: PSG zadecyduje o mojej przyszłości
Marquinhos, obrońca Paris Saint-Germain, stwierdził, że to klub podejmie ostateczną decyzję odnośnie jego przyszłości.