Od dłuższego czasu pojawiają się w mediach spekulacje na temat potencjalnego letniego transferu Roberta Lewandowskiego. Sytuacja stała się jeszcze bardziej gorąca, gdy Polak zdecydował się na zmianę agenta i powierzenie swoich interesów Piniemu Zahaviemu. Zawodnik Bayernu Monachium jest łączony z odejściem do trzech drużyn: Realu Madryt, Chelsea i Paris Saint-Germain.
Matthäus podkreślił na początku swojej wypowiedzi, że zatrudnienie kogoś o podobnych umiejętnościach do Lewandowskiego jest właściwie niemożliwe. Pierwszym potencjalnym następcą według byłego gracza Bayernu mógłby zostać Timo Werner z RB Lipsk, ale to nie jego uważa za najlepszego kandydata.
- Są inni wielcy napastnicy, którzy wpasowaliby się według mnie do Bayernu. Myślę tutaj o Hiszpanie z Chelsea, czyli Álvaro Moracie. Posiada już doświadczenie z wielkich klubów, zdobywając dla nich wiele bramek. Tak było w Juventusie i Realu Madryt.
- W Londynie poznaje aktualnie trzecią wielką ligę. Dla mnie to idealny następca dla Roberta Lewandowskiego – powiedział Matthäus.
Morata poprzedniego lata przeniósł się do Chelsea za 66 milionów euro z Realu Madryt, ale jak na razie ma problemy ze spełnieniem oczekiwań. 25-latek zdobył we wszystkich rozgrywkach 12 bramek oraz pięć asyst w 36 spotkaniach.