Drugi sezon na Parc des Princes nie poszedł zupełnie po myśli szkoleniowca, a tym bardziej zarządu Paris Saint-Germain. Triumf zespołu w rodzimej Ligue 1 to zdecydowanie za mało. Głównym celem klubu było wygranie rozgrywek Ligi Mistrzów.
Przygoda PSG na europejskiej arenie zakończyła się jednak dosyć szybko. Paryżanie odpadli już w 1/8 finału z tegorocznym finalistą, Realem Madryt. Z tego względu dni Argentyńczyka w stolicy Francji są policzone, a na jego miejsce może wskoczyć między innymi Zinédine Zidane.
Jak poinformowała francuska prasa, Pochettino otrzymuje sygnały w sprawie nowej pracy z Półwyspu Iberyjskiego. O jego względy zabiega przebywający aktualnie na ósmym miejscu w tabeli LaLigi Athletic Club.
Klub z San Mamés Barria przymierza 50-latka do zastąpienia Marcelino, którego kontrakt wygasa niedługo po bieżącej kampanii. Baskijski zarząd nie zamierza mu przedstawić oferty nowej umowy, jeśli ostatecznie nie uda się wywalczyć udziału w europejskich pucharach na kolejny sezon.
Jeśli doniesienia znalazłyby swoje potwierdzenie w rzeczywistości, Pochettino powróci do Hiszpanii po dekadzie rozłąki. Wcześniej był on bowiem trenerem Espanyolu w latach 2009-2012.
Nie tak dawno tegoroczny zdobywca mistrzostwa Francji miał szansę na przesiadkę do Manchesteru United. Działacze z Old Trafford ostatecznie zdecydowali się na Erika ten Haga. Argentyńczyk nie został nawet poinformowany o ostatecznej decyzji klubu z Old Trafford, nim pojawił się klubowy komunikat, o co wedle angielskich mediów miał zresztą mieć spore pretensje do angielskich działaczy.