Po niezadowalającej pierwszej połowie meczu przeciwko Bośni piłkarze Argentyny wzięli się do pracy i w drugiej połowie po bramce Leo Messiego zdołali pokonać swoich przeciwników 2-1. Gwiazdor Barcelony nie pozostawia jednak żadnych złudzeń - zawodnicy reprezentacji Argentyny w następnych spotkaniach muszą zagrać dużo lepiej.
- Bardzo ważne jest to, że zaczęliśmy mundial od zwycięstwa, są jednak elementy, które będziemy musieli poprawić. Nie jest łatwo grać z niepewnością i obawą, ale najważniejszą rzeczą jest wynik. Mieliśmy wspaniałą drugą połowę. Częściej byliśmy przy piłce, stworzyliśmy sobie kilka okazji strzeleckich, tak musimy grać w kolejnych spotkaniach - powiedział po meczu Messi.
W drugiej części spotkania bramkę kontaktową dla Bośniaków zdobył Vedad Ibisević, jednakże podopieczni Safeta Susicia nie zdołali już doprowadzić do remisu. Jak się okazało, zwycięską bramkę dla Argentyny zdobył Messi, dla którego było to drugie trafienie w historii jego występów na Mistrzostwach świata (poprzednio zdobył gola w wygranym 6-0 meczu z Serbią na poprzednim mundialu). Kolejnym przeciwnikiem Argentyny będzie Iran (mecz 21 czerwca).