Milik dostanie dublera?! Llorente na celowniku nie tylko Manchesteru United, ale też Napoli
Fernando Llorente może wzmocnić Napoli, donosi La Gazetta dello Sport.
Okazuje się jednak, że ten zdecyduje się na przeprowadzkę do Juventusu, a działacze będą musieli obejść się smakiem. W tym wypadku potrzebne jest skorzystanie z opcji rezerwowej.
Zdaniem włoskiej prasy na celowniku Napoli znalazł się Fernando Llorente. Hiszpan pozostaje bez pracodawcy od początku lipca, po tym, jak nie zdecydował się na kontynuowanie swojej kariery w barwach Tottenhamu. O jego względy zabiegały też inne zespoły z Półwyspu Apenińskiego na czele z Romą, Interem oraz Lazio. Wydaje się jednak, że on sam może przystać na propozycję Napoli.
W barwach wicemistrza Włoch Llorente pełniłby raczej funkcję drugiego napastnika. Pierwszym wyborem Carlo Ancelottiego jest bowiem Arkadiusz Milik.
34-latek rozegrał w minionym sezonie łącznie 35 meczów. W większości z nich wchodził z ławki rezerwowych. Nie przeszkodziło mu to jednak w zdobyciu ośmiu bramek.