Mioduski o ofercie za Carlitosa i sytuacji Hiszpana

fot. Transfery.info
Mateusz Michałek
Źródło: Super Express

Właściciel i prezes Legii Warszawa, Dariusz Mioduski, wypowiedział się na łamach „Super Expressu” na temat oferty, którą za Carlitosa złożyło New York City FC.

Informacje na temat propozycji przedstawionej przez klub rywalizujący w MLS pojawiły się kilka dni temu. Od początku było jednak wiadomo, że to piłkarz zadecyduje o swoim losie. To, że Carlitos raczej zostanie w Warszawie zasugerował już dyrektor sportowy mistrza Polski, Radosław Kucharski. Teraz potwierdził to Mioduski, przedstawiając nieco więcej szczegółów.


- Jakiś czas temu dostaliśmy ofertę z New York City. Była, powiedzmy, na tyle niezła, że można by rozpocząć negocjacje. Gdyby była istotnie mniejsza, albo z innego, przeciętnego klubu z MLS, to byśmy od razu ją odrzucili. Ale to tak naprawdę City Group, poważny klub, poważna organizacja. Nie chcieliśmy Carlitosa sprzedawać, ale „poszliśmy” do niego, żeby sam też mógł powiedzieć czego chce.

- Chciał zostać i walczyć z nami o mistrzostwo. I jeszcze jedno: czytam, że doszło do sprzeczki między nim a trenerem… To bzdura. Sá Pinto zadecydował, że skoro piłkarz może myśleć o transferze i przez to nie być w stu procentach skupiony na meczu, to nie powinien jechać. Uznał, że w Płocku poradzi sobie bez niego. To wszystko, reszta to wymysły - powiedział Mioduski, dodając, że 28-latek już normalnie trenuje (cały wywiad TUTAJ).

Jeśli chodzi o inne transferowe sprawy związane z Legią, jej właściciel potwierdził, że FC Midtjylland zimą parę razy podwyższało ofertę za Jarosława Niezgodę, a klauzula wykupu wpisana w umowę wypożyczenia Iuriego Medeirosa ze Sportingu wynosi sześć milionów euro. Mioduski zasugerował jednak, że w przypadku sprawdzenia się zawodnika zawsze można starać się choćby o jego ponowny czasowy transfer.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Radomiak Radom wywołał małe zamieszanie wpisem po wygranej z Legią Warszawa. Poszło o dwa słowa Marcelo Bielsa powołał do reprezentacji Urugwaju amatora, który strzelił 57 bramek w 39 meczach OFICJALNIE: Jakub Rzeźniczak zadebiutuje w MMA. Poznał rywala FC Barcelona pewna długo wyczekiwanego transferu. Majstersztyk! Julen Lopetegui wybrał nowy klub Były piłkarz Lechii Gdańsk i Cracovii zakończył karierę w wieku 28 lat: Dlatego odszedłem Ángel Di María zmieni klub, ale zostanie w Europie?!

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy