Miralem Pjanić może wrócić do Włoch. Niespodziewany kierunek

fot. cristiano barni / Shutterstock.com
Paweł Hanejko
Źródło: La Gazzetta dello Sport

Zainteresowanie usługami Miralema Pjanicia przejawia Fioretnina - informuje „La Gazzetta dello Sport”.

Fiorentina nie awansowała w poprzednim sezonie do europejskich pucharów, ale działacze tego klubu chcą, by w kolejnych latach była to normalność.

W ostatnich tygodniach wykonano zresztą ku temu konkretne ruchy. Na stanowisku pierwszego trenera zatrudniony został dobrze spisujący się w Spezii Calcio Vincenzo Italiano. Ponadto postawiono też na kilka ciekawych nazwisk.

Latem na Stadio Artemio Franchi przybył między innymi Nicolás González, za którego zapłacono rekordową kwotę 23,5 miliona euro. Okazuje się, że nie musi być to głośnych wzmocnień.

Tak przynajmniej twierdzą dziennikarze „La Gazzetty dello Sport”. Ich zdaniem w kręgu zainteresowań Fiorentiny znalazł się też Miralem Pjanić.

Bośniak występuje obecnie w FC Barcelonie, ale działacze tej ekipy chcą się go pozbyć, bo zarabia on blisko osiem milionów euro za sezon gry.

Do niedawna mówiono o nim między innymi w kontekście przenosin do Juventusu, ale po sprowadzeniu Manuela Locatellego wydaje się, że władze ekipy z Turynu nie pozyskają już raczej nikogo innego do środka pola.

Jeśli chodzi natomiast o Fiorentiną, to ta niewątpliwie szuka piłkarza o charakterystyce podobnej do Pjanicia, a więc kreatywnego środkowego pomocnika, który ma ciąg na bramkę. Jedyny kłopot to wspomniane wcześniej zarobki.

W tej kwestii w grę może wchodzić wypożyczenie. Wtedy ekipy ze stolicy Katalonii mogłaby w znaczny sposób odciążyć ekipę z Florencji w kwestii finansów i płacić Bośniakowi na przykład połowę przysługujących mu zarobków.

„Viola” ma mocarstwowe plany, o czym mogą świadczyć nie tylko transfer Nicolása Gonzáleza oraz pomysł sprowadzenia Miralema Pjanicia. Ponadto w klubie chcą zatrzymać też supersterzlca i odkrycie poprzedniego sezonu Serie A, Dušana Vlahovicia. Do tego kontrakt niedawno przedłużył Nikola Milenković, a w orbicie zainteresowań znajduje się między innymi mistrz Europy, czyli występujący w Sassuolo Domenico Berardi. Najbliższe tygodnie zapowiadają się zatem dla fanów Fiorentiny niezwykle intrygująco.

31-letni Bośniak występuje w FC Barcelonie od lata 2020 roku. Łącznie rozegrał dla tej ekipy 30 spotkań. Jego umowa jest ważna do 30 czerwca 2024 roku.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Mariusz Lewandowski łączony z posadą dyrektora sportowego w Ekstraklasie Wisła Kraków pokrzywdzona przez sędziego?! „Ewidentny karny” Wyróżnienie dla piłkarza Górnika Zabrze Prezes Pogoni Szczecin o finale Pucharu Polski. „To nas trochę zgubiło” Tego jeszcze nie było. Pampersy na murawie przy okazji meczu Ekstraklasy [FOTO] OFICJALNIE: West Ham będzie miał nowego menedżera OFICJALNIE: Carlitos odchodzi z Astany. Szczery komunikat

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy